Nie ma wątpliwości, że Jezus jest Polakiem, a Matka Boska jest Włoszką… – to punkt wyjścia do sztuki, która jest przewrotną retrospekcją czasów komunizmu w wersji polskiej i włoskiej. Jak to wygląda z perspektywy pewnej dziewczynki, urodzonej w Polsce, w upalny dzień 1974 roku? Czy to przypadek, że w ten właśnie dzień polska reprezentacja wygrała z włoską na MŚ w piłce nożnej 2:1 (Włosi, rzecz jasna, w ogóle nie pamiętają takiej sytuacji…)? Jej transformacja w dorosłość zbiega się w czasie z tą ustrojową, a na każdym etapie jej życia „italianita”, którą została naznaczona przy urodzeniu, w niezwykły sposób wpływa na jej wybory i decyzje.
Czy potrafimy z dystansem wrócić do czasów upadku berlińskiego muru, zmierzchu Wojciecha Jaruzelskiego i jutrzenki „Solidarności” Lecha Wałęsy? Czy w tych czasach szczęście można tylko było kupić w Pewexie?
Prapremiera sztuki Ireny Świtalskiej „Prawie-raj” („Quasi-Paradiso”) odbyła się 24 lutego na scenie Teatro Astra w Turynie.
W przedstawieniu grają: Beata Dudek i Davide Capostagno – aktorzy z Turynu oraz Mateusz Znaniecki i Mikołaj Cieślak (gościnnie, współtwórca Kabaretu Moralnego Niepokoju), zamiennie z Arturem Święsem. Spektakl w Katowicach i Turynie będzie grany w dwóch językach.
Spektakl jest częścią programu artystycznych działań międzynarodowego projektu Torino incontra Berlino.
reżyseria: Robert Talarczyk
tekst: Irena Świtalska
scenografia: Francesco Fassone
kostiumy: Adrianna Gołębiewska
muzyka: Marcin Müller
obsada:
Beata Dudek
Davide Capostagno
Mateusz Znaniecki
Mikołaj Cieślak
komentarze
dodaj komentarz