„Dead Girls Wanted” – premiera w Teatrze Zagłębia

Dobra dziewczyna to martwa dziewczyna? Twórcy spektaklu „Dead Girls Wanted” zajmują się kulturową fiksacją na temat martwych dziewczyn. Oddają głos zarówno fikcyjnym postaciom, rodzajom męskich projekcji i fantazji oraz realnym upadłym i martwym dziewczynom, nie tyle zgłębiając ich prawdziwe historie, osobiste tęsknoty czy pragnienia, co starając się dotrzeć do samego rdzenia tego kulturowego fetyszu.
image fot. materiały organizatora

Laura Palmer z „Miasteczka Twin Peaks”, dziewczęce, często początkowo bezimienne zwłoki w serialach typu „Detektyw”, „Długa noc” czy w wersji feministycznej w „Ostrych przedmiotach” i „Tajemnicach Laketop” – od nich zaczyna się właściwa akcja wielu telewizyjnych produkcji ostatnich kilku sezonów. A do tego nieustająca medialna nagonka związana z upadkiem, szaleństwem czy zwykłą chwilą słabości odnoszących sukcesy i silnych, zdawałoby się na pierwszy rzut oka, gwiazd i celebrytek: Britney Spears, Amy Winehouse czy Whitney Houston. Oba te tropy, ściśle ze sobą złączone, odsłaniają pęknięcia i szczeliny w nowoczesnym społeczeństwie – pozornie zbudowanym na tolerancji i równościowym języku.

 

Popowe przeboje, ikoniczne wizerunki, absurdalne strumienie świadomości bohaterek odsłaniają paradoksy i uwikłania samonapędzającego się, opresyjnego systemu, w zgodzie z logiką którego „dobra dziewczyna to martwa dziewczyna”.

 

 

„Dead Girls Wanted”

tekst, dramaturgia i scenografia: Jolanta Janiczak
reżyseria i scenografia: Wiktor Rubin
tekst i dramaturgia: Grzegorz Stępniak
kostiumy: Hanna Maciąg
video i światło: Marek Kozakiewicz
muzyka: Krzysztof Kaliski
asystent reżysera i scenografa: Monika Winiarska

 

obsada: Magdalena Celmer (gościnnie), Beata Deutschman, Agnieszka Kwietniewska (gościnnie), Małgorzata Saniak, Karolina Staniec (gościnnie), Łukasz Stawarczyk

 





komentarze

dodaj komentarz
jeszcze nie dodano komentarza
dodaj komentarz