Wśród 23 dokumentów z Niemiec, wpisanych na listę UNESCO „Pamięć Świata”, są tylko dwa rękopisy muzyczne: IX Symfonii Beethovena i Mszy h-moll Jana Sebastiana Bacha. Drugi z nich – potężne muzyczne dzieło sakralne jest wyjątkowe i paradoksalne w twórczości lipskiego kantora. Napisane z nadzieją na stanowisko nadwornego kompozytora króla Polski i Litwy, elektora Saksonii Augusta III, jest swego rodzaju koroną twórczości Bacha, summą jego artystycznego kunsztu – paradoksalną, bo to msza katolicka, a Bach należy przecież do najwybitniejszych twórców luterańskiej muzyki sakralnej. Msza h-moll to szczyt barokowej konfesji, kosmos muzycznych emocji, który rozszerza się z każdą nową interpretacją. Václav Luks opublikował na płytach swoją wersję w 2013 roku, teraz wraca do dzieła z innymi zespołami – wybitnymi Chórem i Orkiestrą Wieku Oświecenia z Londynu. Tego nie można przegapić.
Adam Suprynowicz
wykonawcy:
Orkiestra i Chór Wieku Oświecenia
Václav Luks – dyrygent
Julia Doyle – sopran
Anna Devin – sopran
Tim Mead – kontratenor
Roderick Williams – bas
Hugo Hymas – tenor
program:
Johann Sebastian Bach
Msza h-moll BWV 232
komentarze
dodaj komentarz