Jeden z najbardziej rozchwytywanych skrzypków w Filharmonii Śląskiej na inaugurację sezonu

Boris Brovtsyn, jeden z najbardziej pożądanych solistów i kameralistów, artysta niezwykle wszechstronny, wystąpi podczas koncertu symfonicznego inaugurującego 75. jubileuszowy sezon artystyczny Filharmonii Śląskiej.
image fot. materiały prasowe organizatora

W wykonaniu tego wybitnego skrzypka usłyszymy II Koncert skrzypcowy Karola Szymanowskiego, przepełniony wyjątkowym pięknem i dramaturgią, brzmiący echem muzyki Podhala. To jednak nie wszystko, co zabrzmi tego wieczoru. Filharmonicy, prowadzeni mistrzowską ręką Mirosława Jacka Błaszczyka, wraz z solistami zabiorą Melomanów w niezwykłą muzyczną podróż.

 

Filharmonia Śląska z okazji swojego jubileuszu chce powrócić do korzeni, co uobecniać się będzie kompozycjach związanych ze Śląskiem, obecnych w każdym programie koncertowym. Którego więc śląskiego twórcę należy zaprezentować podczas inauguracji sezonu tej instytucji, jeśli nie jej Patrona? Koncert rozpoczną zatem Trzy tańce op. 34 na orkiestrę Henryka Mikołaja Góreckiego.

 

Wieczór zwieńczy dzieło wyjątkowe, również związane z naszym regionem przez osobę kompozytora – IV Symfonia Sinfonia de motu Wojciecha Kilara. Partie solowe wykonają wyjątkowi wokaliści – Iwona Socha oraz Adam Kutny, którzy wraz z Chórem i Orkiestrą Symfoniczną nadadzą tej kompozycji właściwego, wzniosłego tonu. Dzieło Kilara oparte jest na tekście Boskiej komedii Dantego i mówi o przejściu z ciemności ku światłu. Koncert zakończy się wielokrotnie powtarzanym mottem, które zapadnie każdemu w pamięć, wychwalającym „miłość, co wprawia w ruch słońce i gwiazdy”.





komentarze

dodaj komentarz
jeszcze nie dodano komentarza
dodaj komentarz