„Zawsze piękne. Życie, śmierć i nadzieja w slumsach Bombaju” w Janosiku

Kolejnym pokazem z cyklu National Theatre Live w żywieckim kinie Janosik będzie „Zawsze piękne. Życie, śmierć i nadzieja w slumsach Bombaju” na podstawie książki Katherine Boo.
image fot. materiały organizatora

Akcja rozgrywa się w Annawadi, dzielnicy Bombaju. Tutaj, na zachodnich obrzeżach finansowej stolicy Indii, obok nowoczesnego lotniska, trzy tysiące osób żyje ściśniętych w trzystu trzydziestu pięciu chatach lub na ich dachach. Od świata bogatych oddziela je tylko mur, kłujący w oczy reklamą „zawsze pięknych” włoskich kafli podłogowych.

 

Katherine Boo, zdobywczyni Nagrody Pulitzera, spędziła trzy lata w bombajskim Annawadi, przyglądając się życiu jego mieszkańców. Powstałą na podstawie tych obserwacji książkę, nagrodzoną National Book Award, na język teatru przeniósł David Hare (scenarzysta sztuki „Prześwit”, filmów „Godziny”, „Lektor”, „Wetherby”).

 

Za luksusowymi hotelami otaczającymi lotnisko w Bombaju rozciągają się bezkształtne slumsy, pełne ludzi z własnymi inspiracjami. Zehrunisa i jej syn Abdul postanowili zarobić na własny dom segregując śmieci. Sunil, dwudziestoletni karzeł, zdecydował się jeść, póki nie dorówna wzrostem Kalu Złodziejowi. Asha podjęła próbę wykradzenia rządowych środków z funduszy przeciwdziałania biedzie, by stać się osobą z pierwszej klasy, podczas gdy jej córka Manju marzy o zostaniu pierwszą studentką pochodzącą z slumsów.


W roli głównej Meera Syal („Kwiat pustyni”, „Scoop – gorący temat”, która wraca do Royal National Theatre w sztuce reżyserowanej przez Rufusa Norrisa, reżysera filmu „Broken”.

 

Cykl National Theatre Live na świecie znany jest od 2009 roku. Pierwszym transmitowanym spektaklem była „Fedra” Jeana Racine’a z Helen Mirren, którą zobaczyło w salach kinowych 50 tysięcy widzów. Spektakle pokazywane są z napisami.

 

 

 

reżyseria: Rufus Norris

obsada: Hiran Abeysekera, Meera Syal, Nathalie Armin, Vincent Ebrahim
czas trwania: 180 min

 

 





komentarze

dodaj komentarz
jeszcze nie dodano komentarza
dodaj komentarz